środa, 28 marca 2012

KARLICZKA TERRORIZEN


Katowice-Giszowiec, ul. Karliczka, 14.02.12

[Z dedykacją dla Obrazowego Terroryzmu ;)
Od niedzieli leżę chory w domu. I wcale się lepiej nie czuję, albo - by nawiązać do kawału o polowaniu na łosia - z każdą kolejną dawką antybiotyku się gorzej czuję... ;)
Więc wzięły w łeb nasze fotograficzne plany w Warszawie. 
Nie wiadomo też czy pojadę do Mińska na otwarcie wystawy (będzie to już trzynasta prezentacja projektu Niewinne oko nie istnieje).
FUCK!]

9 komentarzy:

  1. te garaże są tak krzywe, że tworzą naturalną dystorsję ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. dużo zdrowia - taka wiosna, że grzech na rower nie wsiąść

    OdpowiedzUsuń
  3. Co jak co, ale dystorsja FujinonoWi 30mm nie doskwiera ;)
    Owszem, zniekształca on trochę obraz na krawędziach kadru, tzn. przerysowuje proporcje.
    Rower, Warszawa, Mińsk, RATUNKU!!! :(

    OdpowiedzUsuń
  4. Zdrówka życzę, a do Mińska to lepiej nie, lepiej nie ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Już miałem nadzieję na napicie się Aleksejem koniaku Argavi(dobry gruziński i w przystępnej cenie), a tak... dupa z tego wyniknęła.

    OdpowiedzUsuń
  6. Kurcze 5 minut i byłbyś pod moim domem. Pozdrawiam MŁ

    OdpowiedzUsuń
  7. Cześć Michał, strefa Ruchu czy Gieksy?

    OdpowiedzUsuń
  8. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  9. NIEBIESKIE KATOWICE NGH !
    RUCH RUCH HKS 1920!

    OdpowiedzUsuń

Żeby zamieścić komentarz, trzeba się po prostu zalogować na googlu i przedstawić.