sobota, 26 października 2013

Sobota z poezją

Akurat się wpasowałem w moment, gdy licznik bloggera wskazał równe 288.000 wizyt :)
Sobota z poezją, jak zwykł pisać na swoim blogu Krzysztof Jaworski.
A więc Sobota z poezją, poezją miasta. Bardzo konkretną poezją, co tu dużo mówić... Widocznego na zdjęciu napisu już nie ma. Mam zresztą w swoim archiwum fotografie kilku różnych graffiti, jakie namalowano na tym śmietniku.

Kraków, ul. Siewna, 27.08.2013

4 komentarze:

  1. Ewolucja niektórych tekstów pozostawia wiele do życzenia. Wymowność jest niesłychana, tak czy siak żałuję, że część motywacji napisów można by było ukazać inaczej, przetworzyć i naprawdę ująć serce, a nie szpecić okolicę.

    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Pozwolisz, że zapytam - jesteś z Krakowa? Rozkminiasz kontekst tego napisu?
    W książce będzie słowniczek, w którym znajdą się wyjaśnienia wszystkich (czasem mocno lokalnych) znaczeń.
    Ja osobiście preferuję bardziej klasyczne murale, ale to też się zapewne znajdzie w publikacji.

    OdpowiedzUsuń
  3. Znam ten "mural"...akurat mieszkam po drugiej stronie ulicy. Bez komentarza. Na Prądniku Czerwonym bywa gorzej. Dla równowagi podzieliłabym się swoimi znaleziskami, które z poezją mają więcej wspólnego. Wkleiłabym, ale system takiej opcji nie przewiduje:)

    OdpowiedzUsuń
  4. No tak, system przewiduje tylko linkowanie...
    Aczkolwiek uważam, że komentarz jest właśnie potrzebny.

    OdpowiedzUsuń

Żeby zamieścić komentarz, trzeba się po prostu zalogować na googlu i przedstawić.