piątek, 18 października 2013

SZYBKA PODRÓŻ PRZEZ NOC i WADY WRODZONE

Reiner Kunze

szybka podróż przez noc

W tym świecie nie sposób na dobre
zniszczyć nienawiść

Byle nas na koniec nie zdjął żal
za nieziszczoną miłość

[wiersz w przekładzie Jakuba Ekiera z tomu: Reiner Kuzne Remont poranka, Biuro Literackie, Wrocław 2008, str. 120]

Tak sobie pomyślałem, że ten tekst to dobry rodzaj komentarza do wczorajszego posta Podróż X-Panem do kresu nocy. Zresztą dwa inne wiersze Kunzego (przydrożny hotelik, transmisja telewizyjna i Amsterdam, festyn na cześć królowej), które wklejałem na hiperrealizm też się świetnie nadają.
Przy okazji muszę zaznaczyć, że tytułowe nawiązanie do książki autorstwa Louisa-Ferdinanda Céine'a wynika z mojej awersji (to eufemizm) do tego prozaika, publicysty i faszysty zarazem.
No więc, może teraz jeszcze wiersz napisany przez Krzysztofa Jaworskiego (z tomu Dusze monet), który za uprzejmą zgodą autora umieściłem jako motto eseju Piękne czasy, opublikowanego w tomie Tożsamość wyobrażona pod redakcją Joanny Tokarskiej-Bakir (Czarna Owca, Warszawa 2013).

Krzysztof Jaworski

Wady wrodzone

Nie lubisz ślepych kotów.
A lubisz ślepe konie?