niedziela, 1 grudnia 2013

Świadectwa

Charles Reznikoff

[ze Świadectw]

          II

Amelia miała tylko czternaście lat i wyszła właśnie z sierocińca; do swojej pierwszej pracy -                 introligatorni, i - tak proszę pana, tak jest proszę pani, ach, jakże chciała, żeby byli z niej
          zadowoleni.
Stała przy stole, jasne włosy opadały jej na ramiona, i "odklepywała" pracę za Mary i Sadie,
          zszywaczki
("odklepywała", czyli liczyła i układała książki w stosy do przeniesienia). 
Na podłodze stało dwadzieścia drutozszywarek napędzanych przez wał obracający się
          pod stołem;
zszywaczki kładły gotowe książki na maszynę,
ona rzucała swoje na stół. Stos książek rósł szybko
i kilka zsunęło się na ziemię
(mistrzyni ostrzegała: trzymajcie książki z dla od podłogi!)
i Amelia pochyliła się, żeby je podnieść -
trzy albo cztery upadły pod stół
między deski przybite dla oparcia nóg.
Czuła jak coś delikatnie chwyta ją za włosy;
podniosła rękę i poczuła, że wał się ciągle obraca
a razem z nim jej włosy, nawinięte i nawijające się wokół niego,
dopóki nie zerwał jej z głowy skalpu,
a krew nie zalała twarzy i tułowia. 

[przekład Piotra Sommera w: LnŚ nr 12/2000, str 291-292]


I ten kapitalny i bardzo smutny zarazem wiersz/zapis Charlesa Reznikoffa skojarzył mi się ze zdjęciami Lewisa Hine'a, które przed pierwszą wojną światową wykonywał on na zlecenie National Child Labor Commitiee - organizacji walczącej o ustawowy zakaz pracy dzieci w USA (co ciekawe, ostatnie regulacje w tej kwestii uchwalone zostały przez Kongres dopiero w roku 1938...). Hine nie tylko robił zdjęcia nieletnich pracujących w amerykańskich fabrykach, ale także rozmawiał z nimi, notując informacje dotyczące ich wieku oraz sytuacji rodzinnej, co w formie maszynopisowych notatek dołączane było do naklejanych na tekturki fotografii.


Lewis Hine, fotografia wykonana na zlecenie National Child Labor Commitiee - One of the spinners in Whitnel Cotton Mill. She was 51 inches high. Has been in the mill one year. Sometimes works at night. Runs 4 sides - 48 cents a day. When asked how old she was, she hesitated, then said, "I don't remember," then added confidentially, "I'm not old enough to work, but do just the same." Out of 50 employees, there were ten children about her size. Whitnel, N.C.