piątek, 11 kwietnia 2014

1910

Łódź (Bałuty-Doły), ul. Wojska Polskiego, 14.02.2014

Robię skany z ostatnich wypraw do Łodzi.
Przedsięwzięcie o nazwie Święta Wojna powoli zbliża się do finału...
Mam już wstępne makiety dwóch części książki (Kraków i Górny Śląsk), teraz pora na Łódź.
Może czeka mnie jeszcze jeden fotograficzny wyjazd do "polskiego Manchesteru" czy - bardziej aktualnie rzecz ująwszy - "polskiego Detroit"?

4 komentarze:

  1. Dla części młodych łodzian to jedyna data z historii jaką znają.

    OdpowiedzUsuń
  2. Polskie Detroit to ponoć Wałbrzych, sami Wałbrzyszanie tak mówią czasem.

    OdpowiedzUsuń
  3. A Chemnitz to "niemiecki Manchester"... ;))
    Mając w pamięci projekty fotograficzne o niegdysiejszym "Motor City", a także wygląd poindustrialnych obszarów Łodzi (które trochę ostatnio zjeździłem), z całą odpowiedzielnością mogę stwierdzić, że jest to "polskie Detroit".

    OdpowiedzUsuń

Żeby zamieścić komentarz, trzeba się po prostu zalogować na googlu i przedstawić.