czwartek, 21 sierpnia 2014

Wracając z wystawy Walkera Evansa w Martin Gropius Bau


Ekspozycji beznadziejnie słabej.
Szkoda na nią czasu, szkoda 7 € za wjazd.
Szkoda też wydać 29 € na katalog...

Trabi World.
Trabi safari.
Trabi Museum.
Trabi Lounge.

Podobnie jak tysiące innych osób odwiedzających Berlin zrobiłem "unikalne" zdjęcie stadka tych mydelniczek ;))

7 komentarzy:

  1. Ja też takie zrobiłem, to potworne jest jednak trochę. A czemu ten Evans taki zły?

    OdpowiedzUsuń
  2. Pokazano wprawdzie autentyczne odbitki zrobione czy też zlecone przez Evansa, ale to są odrzuty, śmieci, których sam autor nigdh by na wystawie nie zaprezentował. Oczywiście one mają wartość kolekcjonerską, bo to zdjęcia Evansa...

    OdpowiedzUsuń
  3. Odpowiedzi
    1. Do Buwiego kolejka po ch...
      Ale też nie jest to artysta z mojej bajki ;)) Więc nie.

      Usuń
  4. Będę we wrześniu w Berlinie i rozważałem wizytę na wystawie - ale po tym co piszesz, muszę to jeszcze raz przemyśleć...

    OdpowiedzUsuń
  5. unikalne zdjęcie Trabantów oczywiście też wykonam ;)

    OdpowiedzUsuń

Żeby zamieścić komentarz, trzeba się po prostu zalogować na googlu i przedstawić.