piątek, 30 maja 2014

Ponieważ tutaj wszystko się zaczęło...

Albo tradycje od 1516... Ghetto Nouvo w Wenecji. Mała wyspa, na której po soborze laterańskim zamknięto wenceckich Żydów (aszkenazyjskich, sefardyjskich i lewantyńskich). 
Skojarzenia z leprezorium same się nasuwają. Na wyspę prowadził jeden most strzeżony non stop przez lokalną policję... 
A w kwestii "tradycji", to przecież Heinrich Himmler sam siebie nazywał "higienistą". 
Ghetto to w szesnastowiecznym dialekcie weneckim "huta" (albo - jak wyczytałem w pożyczonym Pascalu - "odlewnia").
Czyli "Ghetto Nouvo" to... "Nowa Huta" ;))

[20:22]