piątek, 6 lutego 2015

Prezent od Andrzeja Maciejewskiego

który od wczoraj rano czekał na mnie w domu :)))
DZIĘKI !!!


Powyższe zdjęcia nie są jakoś specjalnie ostre, ale ch... z tym ;))
Album już rozpakowany i syci moje oczy!

10 komentarzy:

  1. Jakaś dłuższa recenzja? :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeżeli było drukowane rastrem mozaikowym, to bieda ze skanowaniem...

    Na pierwszy rzut poszedłby Frank Gohlke i Nicholas Nixon :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Miałem na myśli recenzję Nowych Topografów, tutaj na blogu ;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kto wie? Książka jest inspirująca. Zapoznałem się z nią nieco wcześniej (album pożyczył mi Krzysztof Eberle) przy okazji pisania tekstu o niemieckich fotografach z HGB dla Herito.
    Ale jakoś tak bez żadnego obowiązku fajnie mi się ją przegląda... ;))

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciesze sie ze syci juz Twoje oczy. Twoj album moje tez :)

    OdpowiedzUsuń

Żeby zamieścić komentarz, trzeba się po prostu zalogować na googlu i przedstawić.