środa, 27 maja 2015

poniedziałek, 25 maja 2015

Totální realismus...

Egon Bondy

[Bufetowy udusił ręką szczura]

Bufetowy udusił ręką szczura
i dalej nalewa piwo
Szczur - pewnie pijany - skoczył na szynkwas
sam bufetowy wygląda jak szczur
Przy stole przed knajpą gdzie siedzę
tymczasem rozbiła obóz pracująca rodzina
z dziesięcioma torbami zakupów
i ględzą i ględzą
kończy się pierwszy dzień nieźle spóźnionego lata

                                                                                      [20 VIII 1988]

[wiersz w przekładzie Leszka Engelkinga z tomu: Leszek Engelking Maść przeciw poezji. Przekłady z poezji czeskiej, Biuro Literackie, Wrocław 2008, str. 379]

niedziela, 24 maja 2015

Dzień wyborów

William Carlos Williams

Dzień wyborów

Ciepłe słońce, ciche powietrze
stary człowiek siedzi

w drzwiach
zniszczonego domu -

z deskami na oknach
zaprawą wypadającą

spomiędzy kamieni
i głaszcze po głowie

łaciatego psa

[przekład Krystyny Dąbrowskiej, Literatura na Świecie, nr 1-2/2009, str.60]

sobota, 23 maja 2015

Drugi wierszyk na wybory

Egon Bondy

V prdeli

Všechno je v prdeli
ve všední den i v neděli
Jenom ty filmy sovětský
ty jsou vědecký

[wierszyk ściągnąłem ze strony Bondyho poezie, a po polsku (w przekładzie Leszka Engelkinga?) ów tekst wygląda jak poniżej przyjaciele ;))]

Do dupy

Wszystko do dupy przyjaciele
i w dzień powszedni i w niedzielę
Tylko filmowcy z Kraju Rad
zgodnie z nauką widzą świat

piątek, 22 maja 2015

Wierszyk na wybory

Egon Bondy

[Dzisiaj wypiłem dużo piw]

Dzisiaj wypiłem dużo piw,
więc mnie nie chwyci żaden syf

I wyczytałem z "Rudego Práva",
że rośnie naszej partii sława.

[wierszyk w tłumaczeniu Leszka Engelkinga z tomu: Leszek Engelking Maść przeciw poezji. Przekłady z poezji czeskiej, Biuro literackie, Wrocław 2008, str. 375]

czwartek, 21 maja 2015

Kraków, ul. Kazimierza Wielkiego 107

[16:32]

A wracałem sobie dziś z Radia Kraków, gdzie nagrywano ze mną wywiad dla programu II na temat Świętej Wojny...

Kandydat PiS-u w wyborach prezydenckich doskonale wie, co robi, kiedy poruszając w debacie z Komorowskim temat Jedwabnego, mruga okiem (macha flagą) w kierunku katolickich nacjonalistów...

Zdjęcie tej ściany (z tym napisem) wykonałem do książki 17.05.2014 r.

niedziela, 17 maja 2015

Mury ogniowe

Günter Grass

Mury ogniowe

Pozdrawiam Berlin, kiedy
po trzykroć czołem
uderzam o jeden z murów ogniowych trzy razy.

Nieskazitelnie wykonany
rzuca swój cień tam,
gdzie dawniej stała twoja kamienica.

Persil przetrwał i jego błękit
na murze zwróconym ku północy;
teraz pada śnieg, co niczego nie dowodzi.

Czarny, bez napisu
wychodzi mi mu naprzeciw,
zerka przez ramię.

Przylgnęła do niego śnieżna kula.
Rzucił nią chłopiec, gdyż
coś w nim drgnęło głęboko.

[wiersz w przekładzie Eugeniusza Wachowiaka przepisałem z tomu: Günter Grass Wiersze wybrane, Wydawnictwo Morskie, Gdańsk 1986, str. 59.
Świetny tekst! Kapitalnie rozegrany i to użycie terminu Feuermauer w kontekście muru berlińskiego... A tak w ogóle, to "mury ogniowe" stawiano w już w miastach średniowiecznych, np. w Krakowie w wersji gotyckiej ciągle można je zobaczyć w starym centrum. Wystarczy wejść na podwórko którejś z kamienic i stanąć wyżej.]

sobota, 16 maja 2015

ODMOWA

Welimir Chlebnikow

ODMOWA

Jest mi znacznie przyjemniej
Patrzeć na gwiazdy
Niz podpisywać wyrok śmierci.
Jest mi znacznie przyjemniej,
Gdy słyszę głosy kwiatów,
Jak "oto on! oto on!" szepcą.
Wolę przez ogród przechodzić
Niż patrzeć na karabiny,
Co zabijają tych, którzy pragną
Mnie zabić zdradą.
I oto właśnie dlaczego
P r z e n i g d y,
Nigdy nie będę władcą!

      r. 1922

[I ja też coś podobnego coraz częścej czuję, szczególnie w trakcie obecnej kampanii wyborczej... Więc przepisauję tutaj ten wiersz Welimira Chlebnikowa w przekładzie Seweryna Pollaka, który wydrukowany został w tomie: Z liryki rosyjskiej XX wieku, Młodzieżowa Agencja Wydawnicza, Warszawa 1987, str. 162]

piątek, 15 maja 2015

VENI VIDI VICI


A do wysłania książki na konkurs namówił mnie Waldek Śliwczyński (DZIĘKI!!!).

PODZIĘKOWANIA też - czy raczej przede wszystkim - DLA WYDAWCÓW ALBUMU, którymi są:

Galeria Atlas Sztuki w Łodzi (PODZIĘKOWANIA DLA JACKA MICHALAKA!!!)
i
Wydawnictwo Karakter z Krakowa (PODZIĘKOWANIA DLA: MAŁGOSI SZCZUREK, PRZEMKA DĘBOWSKIEGO I MAJI GAŃCZARCZYK!!!).

czwartek, 14 maja 2015

WYSTAWA BOMBA!

KTO NIE WIDZIAŁ, TEN TRĄBA...

Ale jest dobra wiadomość, a właściwie wiadomości:
1. Ekspozycja w BWA w Tarnowie trwać będzie do 16 czerwca 2015.
2. Jesienią zdjęcia pokazywane będą w BWA w Zielonej Górze.
3. I właśnie przy okazji tamtejszej wystawy mieć będzie premierę (!!!)       książka.

A na zdjęciach z otwarcia wystawy kolejno od lewej: Michál Manek, Lukáš Jasnský, Martin Polák, Adam Mazur, Ewa Łączyńska-Widz, Aleksander Włodyka.



poniedziałek, 11 maja 2015

Zakład Piekarski SPH "JEDNOŚĆ" (czyli Gorlice revisited)

Budynek dawnej synagogi w Gorlicach, ul. Piekarska 3, 09.05.2015.




Jedność...

ps. przy okazji pobytu w Gorlicach oglądnąłem też wystawę zdjęć Bogdana Konopki Szara pamięć, ale o tym wkrótce.

niedziela, 10 maja 2015

Grybów revisited

Synagoga w Grybowie, ul. Jana Kilińskiego, 09.05.2015

Widoczny na powyższym zdjęciu budynek grybowskiej synagogi fotografowałem kilkakrotnie do projektu Niewinne oko nie istnieje. W książce ostatecznie znalazła się fotografia wykonana 19.11.2006 r. z parkingu na zapleczu spożywczaka przy ulicy Jakubowskiego. Kiedy wróciłem do Grybowa zimą 2008 synagogę oplatały rusztowania i widać było, że wymieniono poszycie dachowe. Miałem wtedy nadzieję, że przy następnej wizycie zastanę ten obiekt wyremontowany...

Na portalu Wirtualny Sztetl o niedokończonym remoncie (oraz o "zjawiskach dodatkowych") można przeczytać, co następuje: 

piątek, 8 maja 2015

Pocztówka z ulicy Szerokiej

która anonsuje mini wystawę zdjęć mojego ojca Eugeniusza Wilczyka, jaka otworzy się podczas tegorocznej XXV edycji Festiwalu Kultury Żydowskiej. O wydarzeniu będę jeszcze informować.




wtorek, 5 maja 2015

Borki

Jak sprawdziłem przed chwilą w mapach googla, to jedyne 310 km od Krakowa.
Obiekt jest jednak na tyle zjawiskowy, że warto się tam wybrać (zresztą jest i kilka innych pod drodze).
Googlowóz sfotografował go pod światło przedpołudniową porą, co i ja wtedy uczyniłem... Ale fota się do niczego nie nadaje, więc wystawiam na krytykę anonima ;))


poniedziałek, 4 maja 2015

piątek, 1 maja 2015

"1 MAJA" na 1 Maja

[skan z książki: Wojciech Wilczyk Steppenwolf, Centrum Sztuki - Teatr Dramatyczny, Legnica 1997]

Stare dzieje... 
Ćwierć wieku minęło...
Kiedyś przypomniał ten tekst Krzysztof Jaworski na swoim blogu.