niedziela, 15 lutego 2015

Zachód słońca

Grzegorz Wróblewski

Zachód słońca

Niedługo dołączę do tych, którym się nie udało.
Tymczasem krwawy zachód słońca i wysuszona ryba
na brzegu. Życie jest dla tych, którzy dopiero
zaczynają żyć.

[wiersz z tomu: Grzegorz Wróblewski Kosmonauci, Biuro Literackie, Wrocław 2015, str. 11]