wtorek, 5 maja 2015

Borki

Jak sprawdziłem przed chwilą w mapach googla, to jedyne 310 km od Krakowa.
Obiekt jest jednak na tyle zjawiskowy, że warto się tam wybrać (zresztą jest i kilka innych pod drodze).
Googlowóz sfotografował go pod światło przedpołudniową porą, co i ja wtedy uczyniłem... Ale fota się do niczego nie nadaje, więc wystawiam na krytykę anonima ;))