niedziela, 5 lipca 2015

Wygaszanie bloga...

...by nawiązać do terminologii prawicowych z*ebów ;))
Ale spojrzałem też na inne strony i sytuacja jest podobna - trwa wielkie wygaszanie...


Taki dzień, taki czas...
30ºC w cieniu.
Rano słuchałem też Rosenkranz-Sonaten Bibera (trochę widać okładkę za Stonesami) z analoga i w wykonaniu Eduarda Melkusa (mam fajne wydanie Archiv Produktion z 1967 roku).
Gooorąco...