niedziela, 10 lipca 2016

SŁUCH ABSOLUTNY

SŁUCH ABSOLUTNY

W pewnym momencie
nad tym budynkiem
zauważyłem dym,
a następnie
płomienie.

Zaznaczam, że cierpię
na słuch i dlatego
– jak przypuszczam –
nie słyszałem krzyków
palonych ludzi.


[Wiesław Kupiecki przesłuchiwany w Białymstoku
przez prokuratora Waldemara Monkiewicza.
Wokół Jedwabnego, Tom 1, Studia, str. 474.]