poniedziałek, 11 września 2017

Justyna Kasperek o "Realizmie" w najnowszym numerze kwartalnika eleWator




8 komentarzy:

  1. Jasne, ze się da :) Ale większość tzw. recenzentow uprawia tak okrutne pseudoakademickie ględzenie, ze powoduje to ogolne wrazenie, ze się już nie da :)

    OdpowiedzUsuń
  2. "Bo to jest nasza Ojczyzna, synku" ;))

    OdpowiedzUsuń
  3. No tak, mysle, ze to było zapodanie maksymalne z tymi tasiemcami :)) takie motto na początek każdego dnia...

    OdpowiedzUsuń
  4. I smieszno i straszno... A akademia to osobny temat.

    OdpowiedzUsuń
  5. Racja... Najgorsze, ze to można było zobaczyć na przestrzeni kilku dekad. Jak bagno przechodzilo w bagno. Jak się umacnialo i ewoluowalo. Te amplitudy sa mordercze, ale przewidywalne. "Jutro będzie znow dzień" - jak mawial dunski krol Waldemar Atterdag (znow-dzien), ten, który sprzedal zakonowi krzyżackiemu Estonie... Kwestia jedynie, żeby go nie przespać, czy obudzić się w jakiejś jeszcze normalnej kondycji :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Haha... Mieliśmy kiedyś sąsiada, który się nazywał Poniedziałek. Bardzo barwna postać. Nawet napisałem o nim wierszyk, który się ukazał w Lampie i Iskrze Bożej bardzo dawno temu... Być może zresztą stało się to zupełnie innej planecie?

    OdpowiedzUsuń

Żeby zamieścić komentarz, trzeba się po prostu zalogować na googlu i przedstawić.