czwartek, 28 czerwca 2018

Rekord Wielkanocnego Poniedziałku

Eugenio Montale

CZERWONY NA CZERWONYM

Już prawie wiosna i już baldaszki
sięgają okna od podwórza.
Niedługo zaczną wdzierać się liście i mrówki.
Chrząszcz usiłuje przejść na ukos moją książkę
podatków, czerwony na czerwonym. Gdyby jeszcze
potrafił zetrzeć jej zawartość. Bije
południe, brzęczy gdzieś telefon,
radio bełkocze dwieście ofiar
na autostradzie, rekord Wielkanocnego Poniedziałku.

[wiersz w przekładzie Anny Kamieńskiej z książki: Eugenio Montale Poezje wybrane, PIW, Warszawa 1987, s. 171]

2 komentarze:

Żeby zamieścić komentarz, trzeba się po prostu zalogować na googlu i przedstawić.