sobota, 23 czerwca 2018

(To nie jest wspomnienie z wczoraj, lecz z młodości.)

Eugenio Montale

*     *     *

Za krótkim ogrodzeniem z drutu
za jedną z tych budek kolejowych
gdzie zatrzymują się tylko pociągi towarowe,
w przestrzeni gdzie mogą współistnieć
maki i sałaty
była też papuga na swoim trapezie
i w kółko gadała... lecz w moim omnibusie
brakowało mi czasu by słuchać.
To nie jest wspomnienie z wczoraj, lecz z młodości.
Pół wieku temu i więcej, lecz to jeszcze nie dość, nie dość...

[Wiersz w przekładzie Jarosława Mikołajewskiego z książki: Eugenio Montale Zapiski z czterech lat, Wydawnictwo a5, Kraków 2018 s. 119]



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Żeby zamieścić komentarz, trzeba się po prostu zalogować na googlu i przedstawić.