tag:blogger.com,1999:blog-2363342100889385685.post57087901313469842..comments2024-03-15T10:55:32.424+01:00Comments on hiperrealizm: SUBURBIA MEXICANAWojtek Wilczykhttp://www.blogger.com/profile/05208727567846140380noreply@blogger.comBlogger4125tag:blogger.com,1999:blog-2363342100889385685.post-5234462838415153332012-06-26T12:32:13.813+02:002012-06-26T12:32:13.813+02:00DZIĘKI :)))DZIĘKI :)))Wojtek Wilczykhttps://www.blogger.com/profile/05208727567846140380noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2363342100889385685.post-9302075046353856602012-06-26T12:20:40.961+02:002012-06-26T12:20:40.961+02:00http://cartagenabooks.com/products.php?21 55$ + o ...http://cartagenabooks.com/products.php?21 55$ + o ile dobrze pamiętam 10$ za przesyłkę :)Krzysztof Eberlehttps://www.blogger.com/profile/11022934291011015239noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2363342100889385685.post-58067362084686527712012-06-26T11:50:14.171+02:002012-06-26T11:50:14.171+02:00O kurcze, on to nadal w takiej formie sprzedaje?
...O kurcze, on to nadal w takiej formie sprzedaje? <br /><br />Album sprawia spójne wrażenie i ta narracja jest OK., ale... to jednak trochę coś innego (czy też bardzo coś innego) od całego zestawu i jego wymowy. <br /><br />Co do "oczywistości" wyboru, to jak najbardziej ;)))Wojtek Wilczykhttps://www.blogger.com/profile/05208727567846140380noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2363342100889385685.post-50023306340734565552012-06-26T11:31:49.628+02:002012-06-26T11:31:49.628+02:00Ja ściągałem ten album bezpośrednio od autora. Za ...Ja ściągałem ten album bezpośrednio od autora. Za jakieś śmiesznie małe pieniądze dotarł do mnie przyzwoicie wydany album z podpisem i autorską odbitką. Faktycznie w porównaniu z materiałem dostępnym na stronie pozostawia pewien niedosyt, ale jest spójny i bardzo dobrze się go "czyta", trzeba również pamiętać, że to debiut wydawniczy autora, i zapewne to tez zaważyło na okrojeniu ilości zaprezentowanych fotografii.<br /><br />Pamiętam, że nosiłem się z zakupem kolekcjonerskiej wersji "7 Rooms" Rafała Milacha (wiem, to zupełnie inna bajka ;)) i wtedy trafiła się książka Cartageny... z perspektywy fana miejskiego krajobrazu, wybór był dla mnie oczywisty ;)Krzysztof Eberlehttps://www.blogger.com/profile/11022934291011015239noreply@blogger.com