tag:blogger.com,1999:blog-2363342100889385685.post8449948633509426277..comments2024-03-15T10:55:32.424+01:00Comments on hiperrealizm: Mięso jako metafora (8)Wojtek Wilczykhttp://www.blogger.com/profile/05208727567846140380noreply@blogger.comBlogger13125tag:blogger.com,1999:blog-2363342100889385685.post-76747486691734808242017-05-07T09:53:12.684+02:002017-05-07T09:53:12.684+02:00Dokladnie jak piszesz! W Polsce wycofują powoli z ...Dokladnie jak piszesz! W Polsce wycofują powoli z aptek przeciwkaszlowy thiocodin, niby taka "troska" o obywateli, a obywatele i tak sa nawaleni non stop...Grzegorz Wroblewskihttps://www.blogger.com/profile/02208614362454876106noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2363342100889385685.post-4348401075873406452017-05-07T09:48:09.396+02:002017-05-07T09:48:09.396+02:00Prince robi temat, zaćpany/a John/Alice z Huston c...Prince robi temat, zaćpany/a John/Alice z Huston czy z Bostonu nie zapewnią tzw. oglądalności. Podobnie pan Waldek, no chyba, że na haju porąbie siekierą swoją rodzinę...Wojtek Wilczykhttps://www.blogger.com/profile/05208727567846140380noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2363342100889385685.post-62259117718798257522017-05-07T09:42:26.479+02:002017-05-07T09:42:26.479+02:00Nie trzeba az do USA, żeby to zaobserwować. W Pols...Nie trzeba az do USA, żeby to zaobserwować. W Polsce czy tutaj tak samo... Pisza, ponieważ Prince. Braln dostępny jest wszędzie. A jak zaczniesz bawic się w detox, to z reguly wsypujesz na lotnisko jeszcze więcej. Wiec "strzeż się tych miejsc"... Nie chodzilo o sposób ladowania dubeltówki, ale o kto, kto stanowi glowna klientele. Było o nosorożcach, a nie bażantach. Pan Waldek na razie obraca się w okolicznych zagajnikach.Grzegorz Wroblewskihttps://www.blogger.com/profile/02208614362454876106noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2363342100889385685.post-29363640294807423552017-05-07T09:13:28.911+02:002017-05-07T09:13:28.911+02:00Panowie/panie z Manhattanu strzelają też inaczej.....Panowie/panie z Manhattanu strzelają też inaczej... ;)<br />Teresa, moja znajoma mieszkająca w Stanach, z którą widziałem się podczas pobytu w NY mówiła mi o tym, ale wydawał mi się, że przesadza. Tymczasem...<br />http://www.tvn24.pl/magazyn-tvn24/ta-epidemia-zabija-po-cichu-sytuacja-jest-krytyczna,95,1846<br /> Wojtek Wilczykhttps://www.blogger.com/profile/05208727567846140380noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2363342100889385685.post-54781941496212987402017-05-06T17:06:39.938+02:002017-05-06T17:06:39.938+02:00Masz racje! Albo przykład z chronionymi parkami w ...Masz racje! Albo przykład z chronionymi parkami w Afryce. W ostatnich latach wlasnie na ich terenach kłusownicy wybili najwieksza ilość ssakow, nie tylko tych zagrozonych wyginieciem. Zaczely wiec powstawać tzw. prywatne rezerwaty. I okazało się, ze tam w przeciągu ostatnich kilku lat zwiększono ilość sloni, nosorozcow, lwow etc. Funkcjonuja one ma dość mało "romantycznej", czy poprawnej politycznie zasadzie. Maja po zeby uzbrojony personel ochronny, idealnie wyposażony w nowoczesne urządzenia elektroniczne, które z latwoscia namierzają klusownikow. Na stronach tych rezerwatow możesz sobie zamowic polowanie na dowolnego ssaka, nawet takiego z listy tych zagrozonych. Ceny w zaleznosci od gatunku: 10.000 - 100.000 USD. I panowie/panie z Manhattanu mogą sobie strzelac do oporu. Dzieki jednemu zabitemu zwierzęciu, można podhodowac trzy następne. Rezultat jest konkretny - tylko tam będą mogly przetrwać wszystkie unikalne gatunki... Wiec postawa spontaniczna albo wyrachowana. Sztandary albo kalkulacje. Debata jest zakrecona, bo ludzie sa pojebami i widocznie należy dzialac tylko w taki sposób, who knows?Grzegorz Wroblewskihttps://www.blogger.com/profile/02208614362454876106noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2363342100889385685.post-40506084633255101512017-05-06T16:47:21.237+02:002017-05-06T16:47:21.237+02:00Glifosat odkryto niedawno w produktach największyc...Glifosat odkryto niedawno w produktach największych niemieckich browarów... Jak jest z kraftowymi trudno powiedzieć, ale przecież trudno przypuszczać, że "rzemieślnicze warzelnie" biorą surowiec tylko od ekologów... Jeżeli nie wykończą nas neonaziści, to zrobi to Monsanto ;)Wojtek Wilczykhttps://www.blogger.com/profile/05208727567846140380noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2363342100889385685.post-6174928782962377092017-05-06T16:23:14.222+02:002017-05-06T16:23:14.222+02:00Bushmeat z sercem szympansa ma w sobie mniej chemi...Bushmeat z sercem szympansa ma w sobie mniej chemii niż ekologiczny kalafior z kiosku od pana Waldka... Ale niedługo tego "fenomenu" nie będzie. Np. w Danii ostatnio debata, gdyż wycofują z dużych sieci jajka produkowane na farmach. Wypowiadaja się często producenci majacy zarówno kury chodzące luzem, jak i te w klatkach. Im jest wszystko jedno. Byle interes szedł do przodu... Daja nawet tzw. argument, ze kura w klatce ma dluzsze i bardziej "godne" warunki zycia. Przemiana materii, kasa, przygody bialka. Grzegorz Wroblewskihttps://www.blogger.com/profile/02208614362454876106noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2363342100889385685.post-29346975980934963482017-05-06T15:51:54.850+02:002017-05-06T15:51:54.850+02:00I wszystkim chemicznym ssakom ;)I wszystkim chemicznym ssakom ;)Wojtek Wilczykhttps://www.blogger.com/profile/05208727567846140380noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2363342100889385685.post-7921327331719391772017-05-06T15:40:27.177+02:002017-05-06T15:40:27.177+02:00Planecie zyczyc, całej planecie, od Krakowa po Him...Planecie zyczyc, całej planecie, od Krakowa po Himalaje :) Chemia w krajach, gdzie jest chemia...Grzegorz Wroblewskihttps://www.blogger.com/profile/02208614362454876106noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2363342100889385685.post-80433112561236288852017-05-06T14:46:47.975+02:002017-05-06T14:46:47.975+02:00Tak "nieznanych nam zwierząt", aczkolwie...Tak "nieznanych nam zwierząt", aczkolwiek niezależnie od lokalizacji hodowli na maxa nafaszerowanych chemią... <br />W tym miejscu wypada życzyć staropolskiego: Smacznego! ;))Wojtek Wilczykhttps://www.blogger.com/profile/05208727567846140380noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2363342100889385685.post-78240068446361179782017-05-06T09:45:46.095+02:002017-05-06T09:45:46.095+02:00czerwona, farbowana "skórka", o zachowan...czerwona, farbowana "skórka", o zachowanie tego walczyli tez z UE Dunczycy :) natomiast samo mieso z reguly z "nieznanych nam zwierzat"... Grzegorz Wroblewskihttps://www.blogger.com/profile/02208614362454876106noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2363342100889385685.post-72551599149364980732017-05-06T09:15:34.204+02:002017-05-06T09:15:34.204+02:00Czerwona od farby czy surowa?Czerwona od farby czy surowa?Wojtek Wilczykhttps://www.blogger.com/profile/05208727567846140380noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2363342100889385685.post-4071103896507996692017-05-06T08:53:42.484+02:002017-05-06T08:53:42.484+02:00Svenska rotkorv :-)Svenska rotkorv :-)Grzegorz Wroblewskihttps://www.blogger.com/profile/02208614362454876106noreply@blogger.com