niedziela, 15 kwietnia 2012

Legenda (wyjaśnienie)


Pomyślałem sobie, że nazwa kilku postów zwierająca słowo Legenda, może być trochę nieczytelna... No więc chodzi tutaj o nazwę aparatu, którym robimy „Nowe Miasto” - Cambo Legend (przez jakiś czas myślałem, że jest to Cambo Legend II, ale jednak nie...). A wygląda on tak, jak na poniższym obrazku:

2012-04-13  11:26 (Nokia 2700)

Ustawiony na ostatniej kondygnacji Pasty i z podpiętym obiektywem Sironar Rodenstocka o ogniskowej 135mm, który najczęściej wykorzystujemy (przekładając na mały obrazek, to jest jakieś 40mm, czyli bardzo użyteczna ogniskowa). Camera ma podpięty miech do szerokiego kąta, bo najlepiej się przy nim shiftuje (shiftujemy bez przerwy,  bez umiaru), a na zdjęciu jest tak rozciągnięty (czy też nadęty), bo wcześniej używaliśmy obiektywu z 210mm i jeszcze nie skróciłem odległości miedzy przednim i tylnym standardem.

2012-04-13  11:30 (Nokia 2700)

Ela celuje tutaj w stronę Placu Bankowego et consortes. Cambo Legend to fajna kamera, ale przeznaczona raczej (czy też zdecydowanie) do pracy w studio. Jest ciężka (prawie 9 kg), co utrudnia transport i przemieszczanie się po tych wszystkich klatkach schodowych, ale z drugiej strony jest bardzo stabilna i nie trzęsie się przy porywach wiatru (a w górze wieje zwykle bardzo mocno).

2012-04-14  12:29 (Nokia 2700)

Ma też długą szynę, po której chodzą standardy, więc można całe to ustrojstwo wysunąć mocno do przodu, tak żeby w pole widzenia obiektywu nie wchodziły nam okienne glify (Ela zaklina własnie pogodę, bo akurat słońce wylazło zza chmury, a kadr jest lekko po skosie pod światło...)

 2012-04-14  12:36 (Nokia 2700)

2012-04-14  12:36 (Nokia 2700)

Teraz celujemy w kierunku Hali Mirowskiej, a słońca z każdą minutą jest coraz więcej... Jednak udało nam się doczekać momentu, gdy pojawiła się większa chmura.

2012-04-14  12:55 (Nokia 2700)

Legenda w całej okazałości na tle ściany klatki schodowej jednostki mieszkalnej Osiedla za Żelazną Bramą.

2012-04-14  14:19 (Nokia 2700)

A tego kadru w końcu nie zrobiliśmy. Celujemy tutaj w budynek przy ulicy 10/26, w którym przed wojną mieszkał Józef Lewartowski - komunista i działacz społeczny, współtwórca (razem z Mordechajem Anielewiczem, Icchakiem Cukiermanem oraz Josefem Kapłanem) i przywódca Bloku Antyfaszystowskiego w warszawskim getcie, zamordowany przez Gestapo 25 sierpnia 1942. Chodzi o szarą kamienicą po lewej stronie kadru (patrząc do góry nogami), której górna kondygnacja wyłania się zza co dopiero postawionego apartamentowca i socrealistycznego bloku.