Czytam sobie ostatnio Spoon River Antology Edgara Lee Mastersa, którą kapitalnie przetłumaczył Michał Sprusiński. No i wśród tych dwustu czterdziestu pięciu monologów osób zmarłych z fikcyjnego miasteczka Spoon River znalazłem taki niezwykły wiersz. Książka wyszła drukiem w 1915 roku...