Bardzo lubię i cenie malarstwo Ryszarda Grzyba, tak zresztą jak i twórczość jego kolegów z Gruppy, Jarosława Modzelewskiego czy Marka Sobczyka. Wiedziałem, że pisze też wiersze, ale jakoś do tej pory nie miałem okazji się z nimi zetknąć. Aż do przedwczoraj, kiedy algorytmy facebooka wyświetliły mi dyskusję pod zdjęciami z Galerii Wizytującej, gdzie trwa właśnie jego wystawa Akumulacja zapomnianych dusz i gdzie autor prezentacji wkleił jeden z poetyckich tekstów, jakie wygłosił podczas wernisażu. Świetny wiersz! Nie wiem czy ów pokaz ma katalog, a ponieważ zdjęcia prezentowanych tam obrazów są w rozdzielczości facbookowej i niepodpisane (w sensie braku tytułów, określenia techniki, datowania, etc.), pozwalam wkleić skan akwareli Ryszarda Grzyba z albumu Puszcza wydanego w 2007 roku przez Galerię Zderzak, która - jak myślę - koresponduje też jakoś z wierszem. No i zamówiłem też od razu książkę Zdania napowietrzne.
[Ryszard Grzyb, Dziwny zwierz, (29), akwarela/papier, 37,5 x 52,5 cm, 01.2007.
Skan z albumu: Ryszard Grzyb, Puszcza, Galeria Zderzak, Kraków 2007, s. 48.]