Z mojej książki Realizm (Wydawnictwo a5, Kraków 2017, str. 13):
GOSTKÓW (GISMANNSDORF)
Ruina ogrodzona jest siatką
z zardzewiałego drutu.
Główna nawa zdradza klasyczne proporcje,
choć portal i detale dzwonnicy pochodzą z późnego baroku.
Olchy i graby poprzerastały groby
na przyległym cmentarzu
(pomiędzy mogiłami chodzi się
depcząc strzaskane epitafia).
Prawdopodobnie teren ten wcześniej
otaczał niski mur,
z którego ostała się jedynie stela
z inskrypcją Familie Ulrich w zwieńczeniu.