wtorek, 21 grudnia 2010

Podobny motyw,

ale zupełnie inne intencje. Poza tym, że w obu przypadkach mamy do czynienia z katastrofą.
Zdjęcie zrobiłem w 2006 w Rüdersdorfie nieopodal Berlina. Rzeczona instalacja znajdowała się na terenie „ośrodka wychowawczego dla młodzieży” (o ile dobrze odczytałem wtedy tabliczkę na budynku), tuż obok potężnych ruin nieczynnych zakładów chemicznych. Cały ten obiekt sprawiał wrażenie opuszczonego, podobnie zresztą jak postindustrialne budynki i instalacje po drugiej stronie kanału.

Rüdersdorf, 2006