wyświetlało mi się na Facebooku wczoraj i przedwczoraj... Zupełnie jak w lutym tuż przed atakiem Federacji Rosyjskiej na Ukrainę, więc się przestraszyłem, że Białoruś dołączy do armii raszystów. Ale jak na razie ni chu chu (Łukaszenka i tak jest skończony). Ciekawe czy elektorat pisowski daje się nabrać na tę piramidę finansową, bo biorąc pod uwagę, czyje wizerunki zostały tutaj wykorzystane (oczywiscie nielegalnie), target jest ściśle określony :-D