Wklejam ponownie ten kadr, ale w wersji, która przeszła przez lablabowego Flextighta i bardzo (bardziej) mi się podoba.
Inwersja kolorów z negatywu, który skanowany jest jako pozytyw, daje fajny efekt świetlistości i przejrzystości.
(Cytowana na graffiti sentencja pochodzi z papieskiej Homilii, wygłoszonej w czasie mszy
świętej dla artystów 20 maja 1985 roku w Brukseli.)