sobota, 27 maja 2023

Walenty

[Ruda Śląska - Koksownia Walenty - kwiecień 1993]

Jak widać, grzebię trochę w archiwum, a właściwie to staram się zdygitalizować cały materiał z Górnego Śląska. Wszystkie zdjęcia zrobione w ramach projektu „Czarno-Biały Śląsk‟ (1999-2003) mam już w postaci cyfrowych wglądówek, teraz przyszła pora na lata 1991-1999. Jest tego trochę, a czy znajdę w tych negatywach jakieś skarby, dopiero się okaże. Walentego fotografowałem intensywnie w latach 1992-1996 i była z tego wystawa „Pejzaż symboliczny‟, pokazana w 1997 roku w Galerii ZPAF w Krakowie. Fotografowanie postiundustriali przy pomocy małego obrazka nie było zbyt dobrym (eufemizm) pomysłem... 

czwartek, 25 maja 2023

Zabrze-Zaborze

[30.12.2003]

No i nie pamiętam już, gdzie dokładnie zrobiłem to zdjęcie. Zapewne gdzieś w okolicach nieistniejącej KWK „Zabrze-Bielszowice”. Próbowałem teraz namierzyć w mapach Googla lokalizację tego byłego nasypu kolejowego, ale bezskutecznie… Jeżdżąc w 2003 roku w tamtejszej okolicy bocznymi ulicami, trzeba było omijać studzienki kanalizacyjne, ponieważ zbieracze złomu (tzw. złomiorze) kradli żeliwne pokrywy.

poniedziałek, 22 maja 2023

DOKTORA TWARDEGO

[Kraków - ul. Doktora Twardego - 20.05.2023]

Powoli kontynuujemy nasz cykl. Nie spiesząc się jednak zbytnio. Widzimy też, że powoli wyczerpuje się nam pula tematów dostępnych w Krakowie. Najwyższa pora więc na eksplorację stolycy...
 

sobota, 20 maja 2023

piątek, 19 maja 2023

Panowie i panie, panie i panowie

Trudno się nie zgodzić z Antonim Pawlakiem (powyższy wiersz pochodzi z książki Kilka słów o strachu, wydanej przez Oficynę Literacką w 1990 roku). Opisany przez niego modus operandi ma się dobrze.
 

sobota, 13 maja 2023

Ulica Armii Krajowej w Chropaczowie

 Ale kiedy robiłem to zdjęcie, była to ulica Armii Ludowej.

[Chropaczów - 30.07.2003]

No i dokładną lokalizację sklepu Terapia pomógł mi ustalić Marek Locher. Obstawiałem poczatkowo ulicę Witolda Pileckiego (wcześniej Mierczysława Figuły), ale nie zgadzały mi się pewne detale. Nie pamiętam już okoliczności wykonywania tego zdjęcia i czy czekałem, aż ktoś się pojawi w prześwicie drzwi. Czy też zobaczyłem tą dziewczynkę z nadgryzioną bułką w ręce i dlatego nacisnąłem spust migawki. A jak by to wyglądało, gdyby drzwi były puste?
(Jak się ktoś uważnie wpatrzy, to dostrzeże, że sklonowałem niektóre butelki)

sobota, 6 maja 2023

Wełnowiec

[Katowice-Wełnowiec - ul. Cypriana Kamila Norwida - 30.10.2003]

Hasselblad XPan to była jednak zabaweczka... Owszem, ładnie wykonana. Tak, zrobiłem nią duży projekt o kibicowskich graffiti. Rozstałem się z tą kamerą jednak bez żalu.
 


czwartek, 4 maja 2023

Szopienice

[Katowice-Szopienice - Huta Uthemann - 17.10.2003]

I jeszcze coś takiego znalazłem... Kadrów z XPana nie ma jednak zbyt wiele, tzn. takich, które są do zaakceptowania. Jakkolwiek jakość obrazu jest nieporównywalna do tych, jakie rejestrował Horizon 202.


czwartek, 27 kwietnia 2023

Bielszowice

[Ruda Śląska-Bielszowice - 28.08.2003]

Dużo sobie obiecywałem po zakupionej w 2003 roku kamerze Hasselblad XPan, ale na Górnym Śląsku nie za bardzo mi się sprawdził. Może poza tym kadrem? Poszperam jeszcze we wglądówkach.


czwartek, 20 kwietnia 2023

Proponowane dla mnie

Od jakiegoś czasu, mnie więcej od publikacji książki Maxima Culpa Eke Overbeeka i emisji reportażu telwizyjnego Franciszkańska 3 Marcina Gutowskiego, wyświetlają mi się na Facebooku tego typu anonsy... A więc "proponowany" jest mi także Nasz Dziennik, portale Deon, Opoka, oficjalna strona Episkopatu Polski i inne tego typu platformy medialne integrystycznych katolików. WTF?
Owszem, zaglądałem kiedyś na Frondę czy PCh24 dla beki, ale było to przed dojściem PiS do władzy i bzdury tam publikowane wydawały się być absurdalne i absdurdalnie zabawne. Teraz stały sie niestety wyraźnie widoczną częścią rzeczywistości politycznej.

środa, 19 kwietnia 2023

Poezja

Douglas Dunn, świetny szkocki poeta, którego wiersze tłumaczył Piotr Sommer, odwiedził podczas wizyty w Polsce w 1978 roku redakcję pisma Poezja. Wizyta ta oraz spotkanie z redaktorami miesięcznika zaowocowała wierszem. Skan tego utworu wklejam poniżej, a mamy dzisiaj osiemdziesiątą rocznicę wybuchu powstania w getcie warszawskim. Czytam teraz na nowo tom Wyprowadzka z Terry Street i inne wiersze (wyd. Fort Legnica, 1999), zwierający utwory, które celnie komentują rzeczywistość i wydają się być nad zwyczaj aktualne. Myślę, że książka Dunna warta jest ponownego wydania, jednak z większą objętością tekstów. Ale czy to nastąpi? Nie sądzę...

poniedziałek, 17 kwietnia 2023

Siri, wygeneruj Polskę

[Kraków - ul. Centralna - 16.04.2023]

Najsłynniejsza samowola budowlana w Krakowie. Budynek mieszkalny powstał nad domem jednorodzinnym (tam gdzie widać szyld AUTO-CENTRUM) oraz garażami warsztatu samochodowego. Był wydany w 2017 roku sądowy nakaz rozbiórki, ale inwestycję ocaliły zapisy ustawy covidowej (lex covid zezwala na budowę bez uwzględniania planów miejscowych i bez pozwoleń budowlanych, oczywiście... o ile jest to przeciwdziałaniem epidemii coronawirusa). Z dedykacją dla Jacka Sasina.

niedziela, 16 kwietnia 2023

Słowo na niedzielę

I na każdy dzień tygodnia. A właściwie to na cały rok. Niezrównany Douglas Dunn, jakkolwiek fraza Prawdę znają tylko ofiary prawdy brzmi (w przekładzie Piotra Sommera) ciut lepiej, niż oryginalne Truth is known to its victims. Ale co tam...

Film to tylko odbicie
Niezrównanej rozpaczy stulecia.
Już dwadzieścia wieków trwa miłóść bliźniego.
Oburzenie jest czymś powszednim,
Trzyma nas z dala od ulic, pozwala obserwować.

[Wiersz Douglasa Dunna skopiowałem ze strony Interconnected, polski przekład Piotra Sommera pochgodzi z książki: Douglas Dunn, Wyprowadzka z Terry Street i inne wiersze, wyd. Fort Legnica, 1999]

poniedziałek, 10 kwietnia 2023

piątek, 7 kwietnia 2023

O książce „Widok zza bliska‟ w Radiu Kraków

rozmawiała z nami Justyna Nowicka. W zeszłą środę. O dziewiątej rano w programie Radio Kraków Kultura.
[Na zdjęciu - w środku Magdalena Zych, po prawej Roma Sendyka, po lewej moja skromna osoba. Widzę teraz, że powinienem był wyprasować tego t-shirta z nieustającymi życzeniami dla Władymira Władymirowicza Putina]

czwartek, 6 kwietnia 2023

Efemeria

Jaroslava Pulicara poznałem w Kalwarii Zebrzydowskiej, gdzie w latach 1995-2004 fotografowałem uczestników tamtejszych uroczystości religijnych. Przyjeżdżał zwykle z Josefem Koudelką, spotykaliśmy się też w innych miejscach, w Kalwarii Pacławskiej czy na Świętej Górze Grabarce. Widoczne poniżej zdjęcie zamieszczone albumie Efemeria pochodzi właśnie z Kalwarii Zebrzydowskiej i wykonane zostało najprawdopodobniej w Wielki Czwartek 1995 roku (fotografie w tej książce nie są przypisane do miejsc, ani datowane). Ponieważ pośredniczyłem w kontakcie z działem fotografii Muzeum Historycznego Miasta Krakowa, które zakupiło negatywy z kadrami przedstawiającymi demonstrację po śmierci Stanisława Pyjasa, autor Efemerii zostawił dla mnie tę książkę (właściwie to dwa albumy). Děkuji Jaroslave!

wtorek, 4 kwietnia 2023

KWK „Bielszowice” (2)

[15.03.2003]

Datowanie mocno wątpliwe... Na pewno był to marzec 2003, ale który konkretnie dzień? Mam szesnaście pergaminów z filmami, które miały być rzekomo naświetlone w tego dnia, jednak aura widoczna na zdjęciach wyraźnie się różni. Więc chyba - tak jak to mgliście pamiętam - wywołałem te negatywy z pewnym poślizgiem, a potem przypisałem do jednej daty. Co w sumie nie ma zbytniego znaczenia, w ogóle mógłbym o tym nie mówić i mało kto by się zorientował...

wtorek, 28 marca 2023

Może nie jest to arcydzieło

Ale to opera Johanna Adolfa Hassego, więc zdecydowałem się na kupno (wcześniej słuchałem sobie tego nagrania na YouTubie). Na pewno nie jest to też jakiś rewelacyjny zespół wykonawczy, ale... patrz wyżej. Szkoda, że Hasse, który z nadania Augusta Sasa II był królewsko-polskim i elektorsko-saskim kapelmistrzem (Königlich-Polnischer und Kurfürstlich-Sächsischer Kapellmeister) w Dreźnie, a później też na dworze jego syna Augusta Sasa III (jeżeli ktoś zapomniał, to obaj wymienieni byli także polskim królami), tak rzadko gości w repertuarze rodzimych teatrów operowych. O czym (o kim) traktuje ta opera, której bohaterem jest Marek Attyliusz Regulus, a libretto napisał Pietro Metastasio, można przeczytać na świetnym blogu docletormento.

piątek, 24 marca 2023

PYZDRY REVISITED

[Pyzdry - 24.03.2023]

Wracając wczoraj z Wrześni, gdzie robiłem zdjęcia dla Kolekcji Wrzesińskiej, postanowiłem wrócić do Krakowa zahaczając o Pyzdry. A tam przy ulicy generała Tadeusza Kościuszki pod numerem 15 (tako rzecze Google Maps) zlokalizowany jest budynek byłej synagogi, jakkolwiek fasada frontowa tego obiektu, gdzie zapewne znajdowało się do niego wejście, jest od strony ulicy Stanisława Staszica (świetna koincydencja…). Murowaną synagogę w Pyzdrach postawiono w roku 1793, na przełomie XIX i XX obiekt przebudowano, w czasie okupacji została zdewastowana przez Niemców, zaś po wojnie dostosowano budynek do pełnienia funkcji fabrycznej hali. Jednak dopiero w latach siedemdziesiątych XX wielu na korpusie nadbudowano piętro i zamurowane zostały łukowo zakończone okna. Nie mam pojęcia, co tam wytwarzano i od kiedy, informacje na temat tego miejsca są bardzo skąpe, zachowało się też niewiele archiwalnych zdjęć. Fotografowałem ten obiekt w 2007 roku do książki „Niewinne oko nie istnieje” i patrząc teraz na kadr zarejestrowany dziewiątego maja od ulicy Staszica, nie dostrzegam jakichś specjalnych zmian. Google Maps podpowiadają mi, że w powojennym budynku od strony ulicy 11 listopada ma swoją siedzibę firma Q WORKSHOP, wytwarzająca kości do gier fabularnych RPG. Ale ponieważ cały teren ma wspólne ogrodzenie, a byłą synagogę ze wspomnianym budynkiem łączy transportowy pasaż, można się zastanawiać, gdzie odbywa się produkcja tych gadżetów? 

niedziela, 19 marca 2023

KWK „Pstrowski‟

[Zabrze-Biskupice - 2.03.2003]

Nie pamiętam już zupełnie, jak tam trafiłem... Obecnie jest to Zakład Wydobywczy Siltech, czyli prywatna kopalnia węgla kamiennego.

piątek, 17 marca 2023

Może tak?

[Chorzów Stary - 8.01.2003] 

Zdjęcie wykonane zostało z okna klatki schodowej oficyny kamienicy, która stoi przy pl. św. Jana pod numerem czternastym. Pierwszy raz wykorzystałem tę miejscówkę dwa lata wcześniej (dokładnie 18 marca 2001 roku) i zarejestrowany wtedy kadr znalazł się w książce Czarno-Biały Śląsk. Wracałem tam kilkakrotnie, lecz tylko ten widok z ósmego stycznia 2003 roku wydawał mi się równie ciekawy, co zdjęcie sprzed dwóch lat. Nigdy go jednak nie powiększyłem, co robię dopiero teraz, kiedy zeskanowałem ten negatyw i wyprostowałem wszystkie piony. Zdjęcie było zrobione w mocnym skrócie perspektywicznym, więc właściwie trzeba by było użyć tutaj kamery z możliwością shiftowania oraz pokłonów, której wtedy nie miałem. Zresztą nie wyobrażam sobie, jak w wąskim prześwicie tego małego okna na ostatnim piętrze klatki schodowej, dałoby się ustawić np. aparat 4x5"... Jak widać na załączonym obrazku, ósmego stycznia 2003 roku przez Chorzów Stary przechodziła rano zadymka śnieżna, co kapitalnie rozmyło dalsze plany. Bardzo lubiłem wtedy robić zdjęcia przy padającym śniegu.

czwartek, 16 marca 2023

Dom przy ulicy Piotra Niedurnego w Nowym Bytomiu

[8.01.2003] 

Stojący pod numerem dziewiętnastym. Fotografowałem go kilkakrotnie i zawsze z hałdy, jaka została po zlikwidowanej w 1937 roku Cynkowni „Rozamunda‟. A teraz na Google Maps widzę, że budynek ten ciągle tam stoi, nawet został wyremontowany, natomiast wysypisko pohutniczych odpadów zostało z poddane rewitalizacji (na mapie Google'a jest opatrzone nazwą „Zrewitalizowana Hałda Pocynkowa). Fotografowałem Sonnarem 250mm, dzień był mglisty, a hałda pocynkowych żużli i wypalopnego koksu, którą nielegalnie rozbierano w celu pozyskania budowlanego kruszywa (świetny pomysł, biorąc pod uwagę obecność toksycznych metali ciężkich), śmierdziała jak cholera.

środa, 15 marca 2023

No to na drugą nóżkę...

Tzn. widok w drugą stronę z wiaduktu na ulicy Konstytucji w Bobrku, który ukazuje nam w całej okazałości budynek Elektrowni „Szombierki‟ (zaprojektowany przez Emila i Georga Zillmanów, tak, tych od osiedla Nikiszowiec, ale nie tylko). Do książki Czarno-Biały Śląsk weszło ujęcie, gdzie pochyliłem nieco aparat, więc widać więcej torowiska, a kominy są przycięte u góry. Teraz wybrałbym raczej ten kadr.
[15.12.2002]

wtorek, 14 marca 2023

Karbidownia „Bobrek‟ z wiaduktu na ulicy Konstytucji

[15.12.2002]

Nawet mi się podoba ten widok... Jak już kupiłem tego Sonnara 250mm, to od razu (po kilku wyjazdach) pożałowałem, że nie zdecydowałem się na ogniskową 180mm, bardziej użyteczną do fotografowania pejzażu na Górnym Śląsku. Albo nie poszukałem schneiderowskiego Variogona CF 140-280mm, oczywiście droższego, ale w tamtym czasie szkła do Hasselblada z lat osiemdziesiątych regularnie taniały. Jak mi się zdaje jednak, optyka tego zooma nie była oceniana zbyt wysoko... Najlepiej byłoby kupić 180mm i 250mm, a tak w ogóle, to zdecydowałem się na tele w celu robienia zdjęć Biskupic z hałdy za rzeczką Bytomką (no i w tym przypadku zdecydownie nadałby się Carl Zeiss Sonnar 4/180 CF).