[3 March 2017, 9:06 AM]
I jest to chyba jeden z nielicznych już położonych przy High Line obszarów, które nie zostały zgentryfikowane. Co zapewne niebawem nastąpi i w miejscu hali z oczami deweloperzy stukną jakiś kobylasty wieżowiec (nie pozostawiający wątpliwości, co do grubości portfela inwestorów)... Bo to, co widać w kapitalnym zapisie Walking the High Line Joela Sternfelda sprzed 17 lat, to już pieśń odległej przeszłości. Spacerując High Line trzy dni temu, nie mogłem się oprzeć wrażeniu, że stworzenie tego parku na estakadzie dawnej linii kolejowej za bagatela... 233 milony $, było rodzajem zaproszenia dla inwestorów (którzy zresztą wcześniej snuli plany dotyczące tego terenu, tyle że kolejowe wiadukty zostałyby rozebrane). Podobno High Line Park odwiedza rocznie... 5 milionów turystów, więc jest to świetna reklama dla miasta, dla pracowni Diller Scofidio + Renfro, która park projektowała i wreszcie (lub przede wszystkim) dla biznesu stawiającego te wszystkie apartment buildingi i korpo-wieże.