wyrecytowany przez prokuratora Stanisława Piotrowicza 7 listopada 2001 roku przed telewizyjną kamerą.
DZIECI BYŁY SZCZĘŚLIWE
DZIECI BYŁY SZCZĘŚLIWE
Ksiądz w swoich zeznaniach potwierdził, że istotnie
brał dzieci na kolana, a czynił to podczas lekcji religii.
Dzieci spontanicznie przybiegały do niego, obejmowały go,
On również dzieci przytulał do siebie, głaskał, zdarzało się tak,
że i pocałował. Zdarzało się tak, że jednocześnie na kolanach
siedziało kilkoro dzieci. Dzieci były szczęśliwe, zadowolone,