wtorek, 19 grudnia 2023

Agrippina

I znów używka z Allegro. Niemiec płakał jak sprzedawał (i słuchał). Jeżdżone tylko do opery. Ponoć słuchacze w Teatro San Givanni oklaskiwali każdą arię krzycząc raz po raz Viva il caro Sassone! A wszystko to miało miejsce w 1709 roku w Wenecji, zaś Jerzy Fryderyk Handel liczył sobie wtedy zaledwie 24 lata. Jak kto chciałby się dowiedzieć o co kaman w libretcie, to może zajrzeć tutaj.
Właściwie to planowałem wrzucić dzisiaj znowu  zdjęcie z pogrzebu Kim Il Sunga (per analogiam, albo na zasadzie reductio ad kimirsenum), albowiem uroczystości pogrzebowe TVPiS już się rozpoczęły. Kondukt z trumną wrednej propagandy Zjednoczonej Prawicy już wyruszył z babilońskiego gmachu przy ulicy Jana Pawła Woronicza, ale ponieważ nie należy dzielić skóry na słońcu, przed zachodem niedźwiedzia, wstrzymam się jeszcze trochę...