piątek, 27 września 2013

Epitafium dla "Silesii"


Katowice-Wełnowiec, Zakłady Metalowe "Silesia", 26.10.2003

Wiem, wiem, ta hala była niezwykle często fotografowana (a jej kratownicowa więźba dachowa przez fotografików namiętnie grafizowana...). O jej istnieniu poinformował mnie Michał Szalonek, a miało to miejsce w Klubie Polskich Nieudaczników w Berlinie, jeszcze w ich pierwszej siedzibie przy Torstrasse, czyli bardzo, bardzo dawno temu.
No i w końcówce pracy nad Czarno-Białym Śląskiem zrobiłem kilka podejść do tego obiektu, które pojawiły się w albumie, a efekty późniejszej nieco kolorowej sesji wrzucałem zresztą dwukrotnie na hiperrealizm (1 i 2).
Dwukrotnie też fotografowałem halę cynkowni przy użyciu Horizona i chyba nawet zrobiłem z wybranych klatek klasyczne analogowe odbitki (jakkolwiek na plastiku Agfy).
Chciałem tę przestrzeń bardziej wyeksponować w albumie, ale Jan Michalski - jego redaktor i współwydawca, powiedział mi, że to ujęcie zbyt przypomina mu... Zjeżdżałkę. No bo na wcześniejszej nieco wystawie Fotorealizm w Zderzaku, fotografie Eryka pojawiły się moim wyborze i były to kadry (prawie wszystkie, tzn. o ile dobrze pamiętam 8/10) o centralnej i symetrycznej kompozycji. Co ciekawe zresztą, on sam nigdy potem tak ich nie układał i nie zestawiał, a znalazły się one później (nie wszystkie jednak) w jego Sedymentacji. Taka i też anegdota "kuratorsko-krytyczna" przy okazji epitafijnego wpisu o śp. Zakładach Metalowych "Silesia" w Wełnowcu.