sobota, 30 września 2023

How dark, O Lord, are thy decrees

Ostatnie oratorium Jerzego Fryderyka Handla, wystawione w Covent Garden Theratre 26 lutego 1752 roku. Podczas tworzenia utworu kompozytor zaczał tracić wzrok. Na partyturze przy końcu chorusu How dark, O Lord, are thy decrees zachował się jego wpis Reached here on 13 February 1751, unable to go on owing to weakening of the sight of my left eye. W widocznym powyżej nagraniu Stavanger Symphony Orchestra oraz chór Collegium Vocale Gent prowadzone są błyskotliwie przez Fabio Biondiego. W tytułowej roli świetnie wypada James Gilchrist. Płyta to używka z Allegro, śledzę uważnie co się tam pojawia i systematycznie uzupełniam płytotekę.

czwartek, 28 września 2023

Wygląda to jak nowy spot wyborczy Prawa i Sprawiedliwości

Ale to tylko fragment filmu 1984 Michaela Radforda z 1984 roku, obrazu będącego ekranizacją słynnej powieści George'a Orwella pod tym samym tytułem. 

poniedziałek, 25 września 2023

piątek, 22 września 2023

Słowa podłe i głupie


Screenshot znów z onet.pl. I czy ktoś ma jeszcze jakieś wątpliwości, w czyjej drużynie gra Mateusz Morawiecki? 
Władymir Władymirowicz lubi to.
I nie mogę bez przerwy rzygać, bo sie odwodnię...

czwartek, 21 września 2023

Czy ktoś ma jeszcze wątpliwości, w czyjej drużynie gra Prawo i Sprawiedliwość

 Do porannej kawusi dwa sreenshoty z poratlu onet.pl.

Obawiałem się tego, że w czasie kampanii wyborczej do parlamentu PiS zacznie grać kartą antyukraińską. Jak widać słusznie. Chyba nikt nie ma wątpliwości, że Władymir Władymirowicz lubi to... 
Chyba pójdę się wyrzygać.

wtorek, 12 września 2023

Semele


Chyba z rok temu kupiłem ten album na Allegro. Nagranie z 1993, czyli równo sprzed 30 lat, a słucha się go świetnie. Wspaniała Kathleen Battle!

niedziela, 10 września 2023

Orlando finto pazzo


Druga opera skomponowana przez Antonio Vivaldiego. Podobno w 1714 roku nie odniosła sukcesu, nie mniej jednak słucha się jej dobrze. 19 lat temu ukazało się widoczne powyżej wydawnictwo, ale jakoś umknęło wówczas mojej uwadze. I szkoda. Teraz nadrabiam.

piątek, 8 września 2023

Brak pewności jest nadzieją, towarzysze...


W Księgarni Naukowej w Krakowie otworzyłem dzisiaj tom Wierszy wszystkich Wisławy Szymborskiej, aby przypomnieć sobie jej słynny tekst, jaki napisała po śmierci Wielkiego Językoznawcy (akurat w wakacje czytałem reportaż Maszy Gessen Będzie to, co było, gdzie opisuje współczesną Rosję, a wcześniej ZSRR i jest tam trochę przywołań aktów terroru, których pomysłodawcą był Josif Wissarionowicz Dżugaszwili, czyli Józef Stalin. I pomyślałm sobie wtedy, że wiersz przyszłej noblistki był jednak - by tak to eufemistycznie określić - grubym nietaktem... Nawet jeżeli była osobą wierzącą w komunizm). No i w rzeczonej książce pierwsza publikacja wspomnianego tekstu określona została na rok... 1952. Rozumiem, że w wydawnictwie Znak trzeba ciąć koszty korekty i redakcji, ale puszczenie takiej pomyłki to żenujący blamaż.

poniedziałek, 4 września 2023

Griselda

To późna opera Vivaldiego. Powstała w 1735 roku do libretta Carlo Goldoniego. A niniejsze nagranie pochodzi z roku 2006. Jakoś wtedy umknęła mi ta pozycja, chociaż pamiętam okłądkę tego albumu, jak stał na regale z klasyką w śp. sklepie Music Corner w Krakowie. Tym samym nadrobiłem tamto zagapienie...