[26.03.2019 - 07:42]
Że sobie tak nostalgicznie wrzucę... bo już po jesiennej równonocy i będzie coraz ciemniej. Tel Awiw jest jednym z niewielu miast, do których mam ochotę powrócić. Kofri House to pierwszy budynek w TLV, jaki podczas tamtego wyjazdu sfotografowałem. Ponieważ w użyciu była Sigma 14mm, więc zaszła konieczność, aby co nieco (całkiem sporo) wyprostować.