czwartek, 15 września 2011

AFTERLIFE (Chełmek, ul. Mieszka I, 04.09.2011)



[Motocykl to enerdowski MZ BK 350 (jeszcze pamiętam, jak jeździły po ulicach), transporter opancerzony to - jak mi się wydaje - makieta zbudowana na bazie radzieckiego  BTR-152. 
Patrzę sobie na tę wybitną artystyczną instalację i na myśl mi przychodzi ostatni odcinek Stawki większej niż życie pt. „Gruppenführer Wolf”, gdzie Stanisław Mikulski alias Hans Kloss, objawia się na końcu w mundurze majora polskiego wojska z tą groteskową rogatywką na głowie i wygląda - by tak to delikatnie ująć - znacznie mnie twarzowo, niż w noszonym do tej pory uniformie porucznika Abwehry... I nie było to chyba zamierzone przez twórców serialu? Natomiast dialogi, w których niemieccy oficerowie raz po raz mówią, że komuniści to idioci, to robota przemyślana i całkowicie świadoma.]