czwartek, 20 lutego 2020

(Rzecz sama w sobie)

Sinéad Morrissey

Das Ding an Sich

   Prusy Wschodnie, styczeń 1945

świnia   dwie krowy                           koń pociągowy     gęsi
przy drzwiach od tyłu                        stadko babulinek
stodoły suche jak pieprz                    siano do lata
ogrody otulone uładzoną drzemką

sztućce   garnczki                                czajniki       fajans
jajka w niebieskiej misce                    masłoszynkagolonkamleko
stoły wyszorowane na kość
rozpłatane zające na haku                                       tłuszcz do sierpa

radio       gramofon                                     zegar z wahadłem
lampka na biurko                                 stojak pod gazety
zmarli synowie jak ikony                     na ścianie         Wermacht
wykrochmalony kołnierzyk                        koszyczek z szyciem

woreczki lawendy                                czerwiec między fałdami
w skrzyni na pościel                            obłóczki             ręczniki
pikowane kołdry                                  komody pełne halek
nocne koszule       koronki                               a potem

poduszki                                               takie wyprute
pierzyny                                               takie pocięte
zadymka puchu                                             w sypialniach
korytarzach    przejściach    podworcach    zagrodach

jak śnieg po Bożym Narodzeniu                  albo rzeczowniki
odcumowane                                        od mowy
w zawrotnych zakłóceniach                         Grossedeutcher
Rundfunk                                              ostatniej audycji

[Tak jak poprzednio wiersz w przekładzie Magdy Heydel z książki: Sinéad Morrissey, O równowadze, Instytut Kultury Miejskiej, Gdańsk 2019, s. 85-87. W przypadku wczorajszego tekstu, myślę jednak, że Morrissey pisze trochę obok fotografii Siergieja Prokudina-Gorskiego - jest tam znacznie więcej istotnych informacji wizualnych, do których można by się odnieść. Oczywiście działa tu licentia poetica czy tez licentia historica...]