Raegan Butcher
3
LISTOPADA 2001
siedzę
przy
metalowym
biurku
naprzeciw
okna
patrząc
na
zwoje
kolczastego
drutu
siedzę
tu
obolały
z grypą
podczas
gdy oni
uprzątają
gruz
w
Nowym Jorku
i
obawiają się
wąglika
w liście
mam
swoje własne problemy:
córkę
która
mieszka teraz
w
innym stanie
matkę
która
wyszła za
religijnego
fanatyka
neurotyczną
siostrę
nękaną
przez
stany
lękowe
i
wysoki cholesterol
(mój
też jest zbyt wysoki, jak na 32-latka)
więc
siedzę
tu
z
gorączką
flegmą
i cholesterolem zapychającym serce
kiedy
deszcz bomb spada
na
Afganistan
i
świat kręci się dziko w przestrzeni
nie
wierzę
że
umrę dzisiaj
a
nawet oszaleję
myślę,
że zamiast tego
wezmę
prysznic
i
zwalę konia
[Raegan
Butcher – ur. w 1969 roku. Amerykański poeta, reżyser, aktor i wokalista w
punkowej kapeli Pale & Skinny. W 1996 roku aresztowany i skazany na osiem
lat więzienia. Mieszka w Seattle.
Wiersz 3 LISTOPADA 2001 pochodzący z tomu Stone Hotel (2003) w przekładzie kolektywu AJJK, Głębokie 11 oraz notkę biograficzną autora przekopiowałem ze strony internetowego pisma HELIKOPTER (11/2013).
Jakiś czas temu Grzegorz Wróblewski polecał mi wiersze Reagana Butchera (skopiowałem sobie wtedy z sieci cały tom Stone Hotel) i miał rację!]