czwartek, 18 sierpnia 2016

Fajny tytuł książki, fajny tytuł pisma...




Ed Sanders skończył wczoraj 77 lat (Joyeux Anniversaire!)  o czym poinformował mnie pewien portal społecznościowy, albowiem "polubiłem" swego czasu fanpejdż o nazwie Allen Ginsberg. Polubiłem i nie żałuję.
Kusiło mnie, żeby wkleić tutaj klasyka The Fugs I Shit My Pants, ale w takim kontekście raczej nie wypada...