[Ruda Śląska - Czarny Las, ul. Gliniana, 30.01.1995]
Też na Tech Panie Kodaka. Skanując te negatywy sprzed 18 lat, doceniłem jednak ich ekstremalnie małe ziarno, "przejrzystość" oraz świetną rozdzielczość. A gdyby tak zrobić coś na monochromie i z użyciem materiału o zbliżonych parametrach? Jest współczesny zamiennik Tech Pana w postaci filmu ATP 1.1 firmy Rollei. Ciekawe jak sprawdza się w praktyce? Myślę sobie o załadowaniu kasety 6x9 i zrobienia zdjęcia moim Cambo. Rozdzielczość ATP oceniana przez producenta na 300 lp/mm w połączeniu ze świetnymi szkłami Rodenstocka, mogłaby dać niezły efekt... Oczywiście przy hybrydowej obróbce materiału - klasyczne wołanie i skan negatywu (emulsja ATP jest podobno specjalnie pod skany przygotowana).
Mieszkańcy ulicy Glinianej mieli zapewne kilka-kilkanaście lat wcześniej spektakularny widok na pracującą wtedy pełną parą Koksownię Walenty (primo voto Wolfgang) oraz na Kopalnię Walenty-Wawel (częściowo także primo voto Wolfgang*) i jej szyby "Walenty" oraz "Mikołaj".
Koksownię Walenty fotografowałem w latach 1992-96, a zarejestrowany materiał został w 1997 pokazany na wystawie "Pejzaż symboliczny" (w krakowskiej Galerii ZPAF przy ul. św. Tomasza). Niestety... ten kapitalnie wyglądający wtedy obiekt robiłem małym obrazkiem... i mimo, że używałem głównie niskoczułych Ilfordów, a raz nawet Tech Pana, efekty były mało (mnie) zadowalające.
*Patrz komentarz Górniczego.
*Patrz komentarz Górniczego.