poniedziałek, 26 września 2016

I cóż to za różnica?

Na moim ulubionym portalu śrubkologicznym optyczne.pl dokonano właśnie testu obiektywu Irix 15mm f/2,4 Blackstone. Na co czekałem niecierpliwie, ponieważ pod kątem pewnego przedsięwzięcia przymierzam się do zakupu ultra szerokiego szkła. Pod względem rozdzielczości stałka Irixa wypadła średnio dobrze (zupełnie nieźle w centrum kadru i dość średnio na krawędzi):


Obiektyw mocno też winietuje, ale po przysłonięciu do wartości f8 spadek jasności wynosi 36%. Ponieważ jednak mam zamiar używać Irixa głównie w opcji 4:5, wada ta specjalnie mnie nie rusza. Od dwóch lat jestem użytkownikiem Nikkora AF-S 20mm f/1,8 G ED, który w optycznym teście rozdzielczości uzyskał dość zbliżone wyniki:


Ze szkła Nikona jestem raczej zadowolony, więc jeżeli Irix wypada tak średnio dobrze jak moja dwudziestka, to jest to dla mnie... bardzo dobra wiadomość ;))