poniedziałek, 8 sierpnia 2022

Tak sobie siedzimy z Joanną w Kungsviken


...na skrzyni, w której przywiozła swoje rzeczy z Polski w latach siedemdziesiątych, gdy zdecydowała się na emigrację. A właściwie to siedzieliśmy przed jej domem trzy lata temu w lipcu 2019 roku, kiedy świat zdecydowanie inaczej wyglądał i pozwalał snuć plany na przyszłość. Fotografował Bo Persson.