środa, 4 stycznia 2017

56

Utajniłem na facebooku datę urodzenia i mam spokój...
Wczoraj nie skończyło się jednak na jednej szklaneczce... i poszedłem spać po trzeciej nad ranem, czyli dokładnie trafiłem w czas jubileuszu ;))
A teraz sobie urodzinowo, ale także odwiedzającym hiperrealizm zadedykuję: KICK OUT THE JAMS!