Wróciłem właśnie ze spotkania z Joanną Tokarską-Bakir, które miało miejsce w Ośrodku Badań nad Kulturami Pamięci na Uniwersytecie Jagiellońskim. Przy okazji rzuciłem też okiem na tom II Pod klątwą gdzie każdy z szesnastu rozdziałów otwiera moje zdjęcie (egzemplarz autorski mam dostać do końca miesiąca, czyli już niedługo). No i jest nieźle, zarówno pod względem jakości druku, jak i layoutu. Spotkanie było ciekawe, chociaż temat mocno przygnębiający... Należy podziwiać autorkę, że miała siłę przekopać się przez te wszystkie dokumenty dotyczące pogromu, jaki miał miejsce w Kielcach 4 lipca 1946.
[ul. Henryka Sienkiewicza 71, 15.04.2016]
›››(...) zeznanie dozorcy domu przy Sienkiewicza 69, Adama Bugajskiego. O drugiej po południu stał przed nim z żoną i Józefą Bilawską, sąsiadką spod numeru 71. "W tym czasie przechodziło koło nas dwóch żołnierzy, którzy do siebie mówili, że w domu przy Sienkiewicza 71 też mieszkają Żydzi i czasem oni mogą mieć broń. Ja to słysząc zwróciłem się do nich mówiąc, że to same kobiety Żydówki, i broni żadnej nie mają". Przesłuchujący ma jednak inne zdanie na temat zachowania dozorcy: "[Pytanie:] Dlaczego wskazaliście żołnierzom, że w domu nr 71 mieszkają Żydówki i trzeba ich wypędzić?" Bugajski zaprzecza.‹‹‹