Opisywana post wcześniej „historia palca” sprawiła, że na kilka dni wypadłem z obiegu i teraz muszę nadrabiać zaległości (jest lepiej, natomiast co do podobieństwa głównego bohatera do charakteryzacji stosowanej w „Nocy żywych trupów” - bez zmian...). No więc siedzę i kończę tekst o Mojżeszu Worobiejczyku dla Herito. Ze sporą przyjemnością, bo i autor i jego zdjęcia oraz fotomontaże z dzielnicy żydowskiej w Wilnie (1929), to prawdziwa rewelacja! I ciekawe jest też to, że Worobiejczyk, występujący także pod artystycznym pseudonimem Moï Ver, nie jest jakoś specjalnie w naszym kraju znany... A trzeba np. wiedzieć (tzn. wypadałoby), że w roku 1931 szwajcarsko-niemieckie wydawnictwo Orell Füssli Verlag w swojej popularnej i wysokonakładowej serii schaubüchów wydało albumik pt. „Ein Ghetto in Osten – Wilna”, gdzie znalazło się 65 fotografii i fotomontaży Worobiejczyka, zaś wstęp do tej publikacji wyszedł spod pióra nie byle kogo, a Zalmana Shneoura, poety oraz prozaika piszącego po hebrajsku i w jidysz (a w tamtym czasie przeżywającego prawdziwy szczyt popularności za sprawą publikacji krótkich opowiadań na łamach, wydawanego w jidysz nowojorskiego dziennika Forverts). Poniżej okładka tego niezwykłego wydawnictwa: