Krzysztofa Jaworskiego. Czytałem je sobie kilka dni temu i zarykiwałem się ze śmiechu. Przypominając sobie to i owo (choć niektórych komunikatów nie potrafiłbym już zlokalizować). Trochę czasu minęło od powstania dzieła i w międzyczasie to i owo uległo zmianie. Co generalnie odbieram in plus.
[skany z książki: Krzysztof Jaworski Warzywniak i inne opowiadania, Biuro Literackie, Wrocław 2009]