Tak sobie myślałem (żywiłem tzw. nadzieję), że może tym razem Szanowne Żuri Nagrody Najki wyłamie się ze schematu i nagrodzi (jednak zerknąwszy na skład żurorów oraz ich szefa, wiedziałem od razu, że to nieprawdopodobne) np. Genowefę Jakubowską-Fijałkowską... Co oczywiście nie nastąpiło, ponieważ trzeba było wyróżnić przedstawiciela rodzimej literatury zastępczej, czyli reportażu ;)) Więc na pohybel (wiadomo komu) wklejam poniższy skan z książki Paraliż przysenny. Szkoda...