wtorek, 17 października 2017

Ponownie (po chyba ponad 4 miesiącach przerwy) uruchomiłem gramofon...

A wcześniej zamontowałem nową wkładkę (Audiotechnica AT100E), którą wycentrowałem (a wcześniej musiałem przylutować kabelek od lewego kanału, bo mi się urwał), wyważyłem ramię, ustawiłem antyskating, wreszcie wypoziomowałem Pro-jecta i gra! 
Vivaldi, Concerti per Violino, Arthur Grumiaux - Violine, Statskapele Dresden - Vittorio Negri. Eterna 8 26 495. Ta płyta ma 29 lat...


[W testach Asusa uprzedzano, że niespecjalnie radzi on sobie w słabym świetle... c.b.d.u.]