Szykuje się prawdziwa rewelacja, wydawnictwo
MACK opublikuje w marcu książkę z nieznanymi dotąd ze zdjęciami Stephena Shore’a.
Materiał powstał w 1977 roku na zamówienie pisma Fortune, a jego tematem są przemysłowe
miasta i ich mieszkańcy z tzw. pasa rdzy - z tym, że
określenie to jest późniejsze względem serii Shore’a i dotyczy czasów po ich
dezindustrializacji. A tymczasem mamy rok 1977, niektóre huty i stalownie są
zamykane, robotnicy głosujący w 1976 roku na Jimiego Cartera, są rozczarowani obojętnością
prezydenta z Partii Demokratycznej względem czekającego ich bezrobocia, czemu
dają wyraz podczas strajków. A to wszystko oraz zakłady przemysłu stalowego, gdzie pracują i miasta, w których mieszkają - fotografuje Stephen Shore, używając wielkoformatowej
kamery 4x5 cala. Kiedy kilka lat temu oglądałem retrospektywę Shore’a w C/O Berlin, ze smutkiem i pewnym rozczarowanie konstatowałem, że fotograf ten nie
zrobił już nic lepszego od American Surfaces i Uncamon Places.
Tymczasem, nie wiem w czyim archiwum, zachował się cykl zdjęć, które śmiało
można pokazać obok wspomnianych chwilę wcześniej serii. Moment publikacji tego
materiału wydaje się być symboliczny, mieszkańcy przemysłowych terenów
późniejszego pasa rdzy, głosowali zwykle na Demokratów. Jednak w poprzednich wyborach
parlamentarnych poparli Republikanów, a w prezydenckich Donalda Trumpa, słowem
polityków, którzy w głębokim poważaniu mają los robotników przemysłowych czy patrząc
szerzej - pracowników najemnych, oferując im teorie spiskowe, brak opieki
zdrowotnej, system podatkowy chroniący pazernych biznesmenów oraz funta kłaków wart slogan
„Make America Great Again”. Z niecierpliwością czekam na książkę od MACK-a, patrząc
z lekkim niepokojem na udostępnioną na portalu Exibart Street makietę publikacji,
gdzie kapitalne zdjęcia Stephena Shore’a nie mają zbyt dużych rozmiarów…