sobota, 29 czerwca 2013

FOTOGRAFIA NA SERIO


Żyjemy w czasach, kiedy fotografia jest jednym z najbardziej oczywistych środków komunikacji i ekspresji wizualnej, ale zarazem nie doceniamy chyba zaawansowanych procesów ideologizacji jakim podlega. Nasz lokalny dyskurs fotograficzny plącze się w siatce mało operatywnych kategorii: fotografii artystycznej, dokumentalnej, komercyjnej, prasowej etc. Tymczasem fotografia staje się na nowo polem realnej, politycznej polemiki i perswazji. Narodowo-religijny, konserwatywny etos utwierdzają choćby kolejne albumy fotograficzne Adama Bujaka, ukazujące słoneczne piękno polskiego krajobrazu i wzniosłość religijnych obrzędów, a wśród nich na przykład sylwetkę Antoniego Macierewicza przyjmującego komunię świętą. „Pokazuję wyłącznie dobro” − deklaruje prominentny krakowski artysta. Intrygujący temat na osobną rozprawę, wspominam tu o tym jedynie by podkreślić, że „Inne miasto” dokonuje w polu polskiej fotografii zmiany bardziej istotnej, niż się może z pozoru wydawać. To szczęśliwa adaptacja na rodzimy grunt anglosaskiej szkoły miejskiej fotografii o wyrazistym, społecznym przesłaniu.

Pisze Łukasz Gorczyca o Innym Mieście w najnowszym wydaniu Dwutygodnika. Więc na zachętę wklejam powyższy fragment jego felietonu/recenzji i zachęcam wszystkich do lektury. Nie tylko dla tego, że tekst jest naszemu projektowi bardzo przychylny, ale też - jestem o tym przekonany - jego autor idealnie odczytuje nasze intencje. DZIĘKI ŁUKASZ!