czwartek, 23 stycznia 2025

Berlin, Prenzlauer Berg

[1997]

Wiosną 1997 roku szwendałem sie po Prenzlauer Bergu ze świeżo nabytym Hasselbladem 500 C/M i robiłem zdjęcia fasad zdewastowanych kamienic. Fotografowałem je w perspektywicznym skrócie i nie był to przypadek, ponieważ próbowałem w ten sposób nawiązać do praktyki Hansa Haacke, którego działania znałem z książki Urszuli Czartoryskiej Od pop-artu do sztuki konceptualnej. Była to wtedy moja ulubiona lektura obok pozycji Hiperrealizm, - nowy realizm Ewy Kuryluk. Negatywy przeleżały nieruszone przez 28 lat i dopiero teraz wziąłem się za ich skanowania i wstepne opracowywanie. Pamiętam, że kiedy pokazałem stykówki Andrzejowi Stasiukowi (w tamtym czasie zaliczyłem kilka okładek w Czarnym), powiedział, że bardzo chciałby mieć takie zdjęcie na obwolucie swojej książki. Stare dzieje...