Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Pancrace Royer. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Pancrace Royer. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 27 lipca 2025

Théotime Langlois de Swarte & Justin Taylor

Grali wczoraj w Kościele Pokoju w Świdnicy sonaty Françoisa Francoeura, mało znanego poza Francją kompozytora późnego baroku. Ja też go nigdy wcześniej nie słyszałem... A teraz miałem okazje poznać w brawurowym, mistrzowskim wykonaniu. Théotime Langlois de Swarte podczas wczorajszego koncertu powiedział, że ta sonaty maja bardzo romantyczny charakter i od razu poprawił sią, że jest to przecież muzyka barokowa. Justin Taylor w przerwie występów solowych skrzypka zagrał kawałek Pancrace Royera z jego Pièces de clavecin (mój ulubiony punkowy IV. Premier & Deuxième Tambourins), anonsując go, że jest to także utwór mało znanego poza Francją kompozytora (w moim przypadku nie trafił).

[François Francoeur, Sonata for Violin and Continuo No. 11 in C Minor: IV. Allegro]

poniedziałek, 8 marca 2021

Ależ on gra!

[Pancrace Royer, Pièces de clavecin, Livre 1 - No. 11 Le Vertigo - Rondeau (1746)]

A za oknem śnieg właśnie pada, zimo wypie*dalaj!
I możnaby myśleć, że w temacie koncertów klawesynowych Bacha (przepisanych czy strawestowanych z Vivaldiego) tak często przecież granych i nagrywanych, nie ma już nic do dodania, a tymczasem...

[Johann Sebastian Bach, Cembalokonzert Nr. 1 in d-Moll BWV 1052 (1738-1739]