Pokazywanie postów oznaczonych etykietą fotografie rodzinne. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą fotografie rodzinne. Pokaż wszystkie posty

piątek, 9 lutego 2024

Destroyer

[Zakopane - lipiec 1970]

Ten plastikowy model do sklejania wygląda jak brytyjski niszczyciel klasy Tribal, ale drugi komin jest trochę za daleko odsunięty od śródokręcia... Ewidentnie jednak wzorem były tu okręty Marynarki Jej Królewskiej Mości. Lipiec 1970 był deszczowy i potok przepływający obok domu, w którym mieszkaliśmy, wystąpił z brzegów.

czwartek, 8 lutego 2024

Synagoga w Szydłowie w roku 1976

[1976?]

Albo może rok wcześniej? Film był ciasno zwinięty w aluminiowym pudełku. Jest zresztą więcej kadrów z Szydłowa. Które muszę włożyć w ramki i zeskanować. Dlaczego wcześniej nie były oprawione? To dobre pytanie. Zdjęcie na pewno zrobił mój ojciec, bo ja wtedy - to akurat dobrze pamiętam - fotografowałem dwuobiektywową lustrzanką Flexaret. "Polskie Carcassonne", jak się czasem określa to miasteczko, było wtedy w mocno zaniedbanym stanie. Było też coś dziwnego w przestrzeni między średniowiecznymi murami, coś czego nie potrafiłem wtedy nazwać... Dopiero, gdy po trzydziestu latach wróciłem do Szydłowa w celu sfotografowania synagogi (w międzyczasie wyremontowanej), zdałem sobie sprawę, że oczywiście w jej sąsiedztwie znajdować się musiała dzielnica żydowska. Żydów z Szydłowa oraz okolic, których zgromadzono w utworzonym tutaj getcie, w kwietniu 1942 roku przetransportowano do Jędrzejowa, a stamtąd do obozu zagłady w Treblince.

niedziela, 28 stycznia 2024

Passat


Wyżeł niemiecki (przypadek?), krótkowłosy. Żył 1978-1992. Tutaj na plaży w Arkutino w Bułgarii w sierpniu 1978, miał wtedy jakieś 7-8 miesięcy. Przypomina mi naszą wyżłopodobną sukę Lunę, którą 3 lata temu wzięliśmy ze schroniska. Luna ma teraz prawdopodobnie 8 lat. Szkoda, że psy żyją tak krótko... To niesprawiedliwe.

niedziela, 21 stycznia 2024

MIŁOŚĆ ZA MIŁOŚĆ


ДРУЖБА ЗА ДРУЖБА, ОБИЧ ЗА ОБИЧP!
- PRZYJAŹŃ ZA PRZYJAŹŃ, MIŁOŚĆ ZA MIŁOŚĆ! na budynku hotelu РЕПУБЛИКА (REPUBLIKA) w Warnie w 1974. Śmiałe wyznanie, szczególnie biorąc pod uwagę, że Leonid Breżniew (ten z lewej) bardzo lubił się całować. Todor Żiwkow (ten po prawej) był I sekretarzem Bułgarskiej Partii Komunistycznej w latach 1954-1989. Leonid Breżniew sekretażował generalnie w Komunistycznej Partii Związku Radzieckiego w latach 1964-1982. 

środa, 17 stycznia 2024

Pozdrowienia znad morza

[Bułgaria - Arkutino - 1978]

konkretnie znad Morza Czarnego. Mógłbym wymyślić bardziej klikbajtowy tytuł posta... ale mi się jakoś nie chce. Chrzanić zasięgi, kto chce to zaglądnie ;) 
Zeskanowałem do tej pory 1000 kadrów z archiwum slajdów ojca. Będę się nimi od czasu do czasu dzielić. 
A pisząc tego posta słucham sobie właśnie transmisji z obrad Sejmu, dzieje się! PiS zdycha :)